W połowie lat 30-tych w związku z zamiarem wprowadzenia do eksploatacji w polskim lotnictwie wojskowym nowoczesnego samolotu dwusilnikowego jakim był PZL-38 „Wilk”, chociaż już wcześniej wprowadzono samolot bombowy PZL-37 „Łoś”, zaistniała pilna potrzeba zbudowania samolotu służącego do szkolenia pilotów na nowoczesne maszyny dwusilnikowe, a także do treningu nawigacyjnego, strzeleckiego oraz bombowego załóg. Wraz z rozpoczęciem projektowania „Wilka” Dowództwo Lotnictwa zdało sobie sprawę, że po ukończeniu szkolenia na samolocie dwupłatowym PWS-26 mimo, ze była to udana konstrukcja, pilot będzie miał problemy, gdy bezpośrednio z niego przesiądzie się na szybki samolot dwusilnikowy posiadający inne właściwości lotne niż dwupłat. Aby uzyskać cechy pilotażowe takie jak w „Wilku” przyjęto identyczny układ aerodynamiczny z podwójnym usterzeniem(1). Nowy projektowany samolot miał osiągnąć duża prędkość w locie poziomym jak i nurkowym, krótki start, a także miał być stosunkowo tani w produkcji jak i eksploatacji.
Samolot miał być tani w produkcji, więc musiał zostać zbudowany z niedrogiego materiału jakim było drewno, z którym w Polsce nie było trudności ze zdobyciem. Pod koniec 1936 roku wybrano wytwórnie, która miała produkować nowy samolot, a że miała to być konstrukcja drewniana wybór padł na Podlaską Wytwórnię Samolotów w Białej Podlaskie podporządkowanej PZL. Projekt wstępny samolotu opracował w PZL inż. Franciszek Misztal, natomiast projekt konstrukcyjny opracowali inż. Wacław Czerwiński i inż. Zygmunt Jabłoński, konsultując się inż. Misztalem(2). Na przełomie 1937/38 roku wykonano makietę samolotu, którą zaakceptowało Dowództwo Lotnictwa samolot otrzymał oznaczenie PWS-33 oraz nazwę „Wyżeł”. Przy projektowaniu „Wyżła” dużą uwagę zwrócono na małą prędkość lądowania i dobrej sterowności przy prędkości dochodzącej do minimalnej. Opisuje to inż. Lassota
„Do lądowania zastosowano klapy szczelinowe posiadające na swym wierzchu dodatkowe przylegające płaskie klapy (spoilery). Gdy klapy szczelinowe wychylały się do dołu, klapy dodatkowe otwierały się do góry około 35-40 stopni. Lotki były sprzężone z klapami do lądowania i też miały na sobie dodatkowe przylegające płasko klapy. Sprzężenie lotek z klapami do lądowania polegało na tym, że gdy klapy do lądowania otwierały się do dołu, lotki również wychylały się do dołu, lecz o kąt nieco mniejszy niż klapy do lądowania. Działanie klap przylegających na wierzchu do lotek polegało na tym, że gdy klapy główne ( do lądowania) były zamknięte, to klapy dodatkowe na lotkach przylegały do nich i były z nimi zblokowane, wykonując ruchy wraz z lotkami. Natomiast przy otwartych głównych klapach do lądowania następowało działanie mechanizmu sprzęgającego i obie lotki tez opuszczały się do dołu o pewien kąt, ale ich wierzchnie klapy wychylały się do góry o kąt nieco mniejszy od takichże klap wierzchnich nad klapami do lądowania i pozostawały nieruchome, zaś lotki mogły niezależnie wykonywać różnicowo swoje ruchy do dołu i do góry, od swego nowego położenia zerowego. Mechanizm sprzęgający, który osobiście projektowałem był wykonany z wysoko wytrzymałej stali i był bardzo zwarty, gdyż nie przekraczał wymiarów 6X6 cm.” (3)
Samolot również miał być przystosowany do szkolenia bombardowania z lotu nurkowego, dlatego też jego kadłub otrzymał doskonale opracowany kształt redukujący opór aerodynamiczny.
Wiosną 1938 roku w Podlaskiej Wytwórni samolotów przystąpiono do budowy prototypu. Podczas budowy wystąpiły problemy z okuciami mocowania płata do kadłuba, które nie pasowały do siebie. Dopiero gdy znaleziono pomyłkę poprawiono obliczenia, budowa przebiegała już bez przeszkód.
Prototypy
W lecie 1938 roku pierwszy prototyp oznaczony jako PWS-33/I przeszedł próby statyczne. Natomiast na przełomie sierpnia i września 1938 roku prototyp został oblatany przez pilota Stanisława Szubka. Jeszcze w listopadzie 1938 roku PWS-33 /I „Wyżeł” wraz z PZL-37 „Łoś”, PZL-38 „Wilk”, PZL-46 „Sum” i LWS-3 „Mewa” został wytypowany do wystawienia na Salonie Lotniczym w Paryżu odbywającym się od 25 listopada do 11 grudnia 1938 roku4. „Wyżeł” podobnie jak inne polskie samoloty wzbudził duże zainteresowanie w Paryżu.
Drugi prototyp „Wyżła” PWS-33/II został oblatany w styczniu 1939 roku, również przez Stanisława Szubka. W lutym 1939 roku prototyp przekazano do Instytutu Technicznego Lotnictwa w Warszawie w celu przeprowadzenia prób homologacyjnych. Natomiast latem 1939 roku prototyp został skierowany na próby eksploatacyjne do Dywizjonu Doświadczalnego ITL. Pod koniec 1938 roku przygotowano dokumentację produkcyjną „Wyżła”.
Problemy z prototypami PZL-38 „Wilk” spowodowały, że ostatecznie nie wszedł do produkcji seryjnej, taka sytuacja mogła spowodować, że i program produkcyjny „Wyżła” mógł zostać zarzucony, lecz w tym samym czasie wystąpiły problemy z przeszkoleniem personelu latającego na samolot „Łoś”, w takim wypadku postanowiono wykorzystać „Wyżła” do tego zadania, gdyż posiadał taki sam układ aerodynamiczny. Gen. Rayski będący Dowódcą Lotnictwa określił produkcję „Wyżła” na 130 samolotów. Gdy w marcu 1939 roku po rezygnacji gen. Rayskiego, zwierzchnikiem lotnictwa został gen. Józef Zając, który wstrzymał produkcję samolot zamówionych jeszcze przez gen. Rayskiego. W PWS zwolniono zwolniono pracowników, a produkcja w wytwórni stanęła, grożąc jej bankructwem. Dopiero w czerwcu 1939 roku wznowiono zamówienie „Wyżła” obejmujące 25 samolotów, z terminem dostawy na początek 1940 roku.
Epizod wrześniowy
We wrześniu 1939 roku wytwórnia PWS została kilkakrotnie zbombardowana, zniszczenia zakładu sięgały 70%. Podczas jednego z niemieckich nalotów w hangarze wytwórni został zniszczony pierwszy prototyp „Wyżła”, natomiast drugi przebywał na próbach w ITL w Warszawie, gdzie uszkodzony został zdobyty przez Niemców. Losy drugiego prototypu nie są znane.
Rozwiązania konstrukcyjne zastosowane w PWS-33 „Wyżeł”
Koła podwozia głównego „Wyżła” były chowane w gondoli silnikowej, z tym, że ich połowa wystawała ponad nią. Takie rozwiązanie umożliwiało w przypadku awaryjnego lądowania samolotu toczenie się go na schowanych kołach. W samolotach budowanych seryjnie zamierzano zastosować lądowania ze schowanym podwoziem, miało to uchronić śmigła przed zniszczeniem. Mechanizm miał włączać się samoczynnie po wyłączeniu silnika, ale tylko w przypadku gdy podwozie zostało schowane.
Malowanie
Powierzchnie górne i boczne samolotu zostały pomalowane na kolor khaki, a powierzchnie dolne pomalowane zostały farba o barwie jasnoniebieskiej. Elementy wzmocnienia kabiny posiadały barwę duralu. Natomiast śmigła pomalowane zostały na czarno, taką sama barwę miał chodnik na lewym skrzydle. Samolot nie posiadał szachownic. W takim układzie kolorystycznym pierwszy prototyp „Wyżła” został Wystawiony na Salonie Lotniczym w Paryżu. Drugi prototyp w czasie przeprowadzania prób w ITL w Warszawie stery kierunku miał pomalowane na biało, a także otrzymał szachownice, reszta barw była taka sama jak w przypadku pierwszego prototypu.
Konstrukcja
Kadłub drewniany, półskorupowy kryty brzozowa sklejką, nos i zakończenie ogona wykonane z blachy duralowej. Kabina kryta z osłonami ze szkieletem z rur, między kabinami wręga kapotażowa. Instalacja elektryczna zasilana z prądnicy o mocy 300W napędzanej przez silnik i z akumulatora. Zbiornik paliwa o pojemności 250 litrów.
Podwozie dwukołowe, dwugoleniowe, chowane pneumatycznie, koła niskociśnieniowe Dunlop. Płat trapezowy z eliptycznymi końcówkami, drewniany, półskorupowy, dwudźwigarowy. Na krawędziach natarcia automatyczne sloty. Sloty samoczynnie blokowane przez zamknięcie klap. Klapy uruchamiane automatycznie. Klapy i lotki krokodylowe z górnymi klapami drewnianymi wychylane w górę i w dół oraz dolnymi klapami z duralu w locie nurkowym spełniały role hamulców aerodynamicznych. Uzbrojenie: 1 k.m. 7.9 mm i 25 kg bomb. Napęd: 2 silniki rzędowe, 4 cylindrowe, PZInż. „Major 4B” o mocy 96 kW (130 KM) każdy.
Rozpiętość | 9,26 m |
Długość | 6,93 m |
Wysokość | 2,56 m |
Pow. nośna | 12,70 m kw. |
Masa własna | 950 kg |
Masa użyt. | 460 kg |
Masa całkowita | 1410 kg |
Prędkość maks. | 315 km/h |
Prędkość przelot. | 260 km/h |
Prędkość min. | 100 km/h |
Wznoszenie | 4,5 m/s |
Pułap | 4500 m |
Zasięg | 1160 km |
Rozbieg | 160 m |
Zuż. Paliwa | 56 l/h |
(1). A. Glass „PWS-33 Wyżeł” wyd. Militaria str.6
(2) inż. Czerwiński znany był ze wcześniejszych projektów szybowców WWS-1 „Salamandra”, WWS-2 „Żaba” i WWS-3 „Delfin” zbudowanych w Wojskowych Warsztatach Szybowcowych w Krakowie – przypis autora.
(3) A. Glass op.cit, str.6
Źródła
- A. Glass „PWS-33 Wyżeł” wyd. Militaria str.6
- Andrzej Glass „PWS-33 Wyżeł” wyd. Militaria 1995
- Andrzej Glass „Samoloty PZL 1928-1978” wyd. WKiŁ 1980
- Tomasz J. Kowalski „Godło i barwa w lotnictwie polskim 1918-1939” wyd. WKiŁ 1981
- Tadeusz Sołtyk „Polska myśl techniczna w lotnictwie 1919-1939 i 1945-1965” wyd. WKiŁ 1983
Prawa autorskie
Autor artykułu: Michał Szczepański
Artykuł zamieszczony na łamach serwisu za zgodą autora. Brak zgody na kopiowanie, powielanie, rozpowszechnianie.
Najnowsze komentarze